Potrzebujemy nowy aku do megafonu i jako awaryjny do przyczepki z muzą.
Parametry starego który padł 15x6,5x10 cm, 12v napiecie i 7 Ah pojemność. W technologi AGM.

Byłem w sklepie AKUMIX na Boya Żeleńskiego 3. Taki sam aku jaki był do szczekaczki kosztuje 77 zł. Specjalną ładowarka do tego typu maja za 105 zł. Natomiast w necie znalazłem takie oferty http://www.dobreakumulatory.com.pl/akumulatory-agm-i-zelowe/742-nerbo-nbc-12v-7ah.html i http://www.dobreakumulatory.com.pl/prostowniki-i-ladowarki/783-everactive-cbc1-6v-12-1a.html
60 i 49,90 zł Czyli razem 100 plus 15 zł przesyłka.

W sobotę siądziemy z Arturem i zrobimy niezbędne zakupy

Wyczytałem że aku AGM nie wolno rozładowywać poniżej określonego napięcia. Chodziło chyba o 10,5 V. Mamy jakieś zabezpieczenie na przyczepce czy zwykły woltomierz?
Bo żeby wydłużyć żywotność pasowałoby jakieś zabezpieczenie które odcinało by zasilanie przy spadku napięcia bliskiego bezpiecznego minimum.
Jednocześnie zastanowić się nad sposobem połączenia dwóch aku. Tego stałego na przyczepce i drugiego od szczekaczki. Bo ten drugi używany jest zdecydowanie rzadziej i mniej intensywnie.
Może ten aku do megafonu minimalnie większy żeby były dwa takie same? Różnicy w wadze 0,2 kg i te 3 do 5 cm raczej różnicy nie robi.
A dodatkowe 3 Ah to z godzinę dwie dłuższe granie przyczepki.

Ja to widzę tak:

- przywieź mi stary akku bo muszę go oddać do skupu inaczej płacę kaucję
- kupię dwa żelowe do przyczepki
- stary ale sprawny z przyczepki będzie do megafonu / lub kupi się mini akuulator 12v do megafonu

Ok. Będę sms pisał.