I moja wycieczka skończyła się zanim zaczęła.
Nauczki na przyszłość:
1. Nie brać się za pompowanie opon 2 minuty przed jazdą, kiedy się spieszę na dojazd do punktu zbornego.
2. Olać dętki z rodzaju ultralight. Cienka guma, szybko schodzi powietrze a i uszkodzić nie trudno. Okazuje się, że "wyłamanie" wentyla to częsta przypadłość takich konstrukcji.
3. Łatki to nie wszystko. Zapasową dętkę też należy mieć.
Po pompowaniu za mocno i szybko chciałem wyszarpać końcówkę z wentyla i skutki jak na załączonym obrazku.

A zapasu pod ręką niet. Na szczęście na Leszczyńskiego mieli czynne do 15:00 to w ostatnich minutach udało się uzupełnić braki.